- Dziś potrzebujemy świadków wiary. Ludzi, którzy nie żyją na niby, nie wstydzą się być katolikami w swoich środowiskach - mówił ks. Jarosław Żmija w czasie Mszy św. odprawionej w Kaplicy Cudownego Obrazu, wieńczącej 38. Wadowicką Pieszą Pielgrzymkę na Jasna Górę.
– Maryjo, Matko ma, oto jesteśmy w Twoim domu, na Jasnej Górze. Tyle tęsknot, myśli, modlitw, postanowień. Tyle kilometrów w naszych nogach przemierzonych by być tutaj. Tu i teraz. Wszystko to składamy Ci w ofierze i dziękujemy za ten szczególny czas – powiedział na początku homilii proboszcz parafii pw. Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny. Podkreślił, że Jezusa należy uczynić gospodarzem swego serca, zachowywać Słowo Boże i rozważać w swoim sercu. – Wołajmy: Jezu, otwórz nasze serca w domu Twojej Matki. Dziś potrzebujemy świadków wiary. Ludzi, którzy nie żyją na niby, nie wstydzą się być katolikami w swoich środowiskach – mówił ks. Jarosław Żmija. Przyrzynał, że współcześnie próbuje się zdejmować krzyże ze ścian, wyrzucać katechezę ze szkół, proponować młodym dziewczynom tabletkę „dzień po”, uczynić aborcję dostępną na życzenie, dyskryminując lekarzy i pielęgniarki. – Nie jesteśmy wierni Panu Jezusowi. Życie życiem, poglądy poglądami, a ja chcę mieć święty spokój. Ale to nie jest święty spokój. To jest lęk przed złem, przed ludźmi, przed tym, co powiedzą, przed szefem w pracy, przed swoim sumieniem, bo trzeba samemu sobie odpowiedzieć na pytanie: „kim jestem i dokąd zmierzam?” – zauważył.
Powiedział, że pielgrzymka to wyjątkowy czas przemiany serca który dał zebranym Bóg. – Nie zapomnijcie tego czasu. Niech dobro zwycięża w waszych domach i rodzinach – poprosił. Na zakończenie przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który ustanawiając tajemnice światła różańca świętego pokazał jak naśladować Maryję i rozważać Słowo Boże. „Pragniemy oczyma duszy wpatrywać się w oczy Miłosiernego Jezusa, aby w głębi Jego spojrzenia znaleźć odbicie własnego życia oraz światło łaski, którą już wielokroć otrzymaliśmy i którą Bóg zachowuje dla nas na każdy dzień i na dzień ostateczny” – pisał papież.
38. Wadowicka Pielgrzymka na Jasną Górę wyruszyła w niedzielę 14.07 po Mszy św. w Bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny. Trwała sześć dni, a pielgrzymi przebyli około 160 km. Mszy św. odprawionej ostatniego dnia pielgrzymki na Jasnej Górze przewodniczył ks. Jan Dziubek, proboszcz parafii św. Piotra Apostoła w Wadowicach.
Pierwsza Piesza Pielgrzymka z Wadowic na Jasną Górę wyruszyła w 1986 r. z inicjatywy ks. Zdzisława Balona, dołączając do Pielgrzymki Krakowskiej. Od 1991 r. wadowicka pielgrzymka zdąża do Jasnogórskiej Matki samodzielnie.