- Obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie jest dla nas źródłem uzdrowienia duchowego, moralnego, darem nowego życia – mówił bp Andrzej Przybylski podczas Mszy św. odprawionej dla wspólnoty I.
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski przypomniał fragment Ewangelii, w której Jezus mówił o historii ziarna, które musi obumrzeć, by wydać plon. Chrystus Swym zmartwychwstaniem da nadzieję wszystkim ludziom, którzy w Niego wierzą i na Jego wzór powstaną z martwych.
Mszy św. dla pielgrzymów ze wspólnoty I przewodniczył bp Andrzej Przybylski. Na początku homilii przyznał, że ważne jest, aby z każdej pielgrzymki powrócić z czymś nowym: odkryciem, nawykiem czy postanowieniem. Wiele pielgrzymek zmierza na Jasną Górę z postanowieniem odnowienia świadomości i miłości do Eucharystii. Biskup podkreślił, że Eucharystia jest największą tajemnicą i najświętszym darem od Boga. Żyje w niej Chrystus, który daje człowiekowi życie. – Ona nie jest dodatkiem do życia. Ona jest życiem. Jakość mojego i twojego życia zależy od Eucharystii – powiedział. Przyznał, że Eucharystia jest bardzo trudna do zrozumienia i przypomniał swoje doświadczenia, gdy jako dziecko zastanawiał się w jakim celu ludzie przychodzą na Mszę św. Pewnego dnia zrozumiał, że Eucharystia uzdrawia człowieka i daje mu siłę. Chrystus mówi do ludzi, że jest dla nich najlepszym lekarstwem. – Ta obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie jest dla nas źródłem uzdrowienia duchowego, moralnego, darem nowego życia. Bóg wchodzi we mnie i żyje we mnie – powiedział biskup. Przyjmując Komunię Świętą należy pozwolić Jezusowi żyć w sobie. Największą chorobą grzechu jest egoizm, przez który ludzie są chorzy, zalęknieni i zazdrośni. – Bóg jest wszechmogący. Jeśli będzie żył w Tobie Bóg to zobaczysz, ile więcej rzeczy możesz zrobić. Przyjmując Komunię Świętą nie tylko zostajemy uzdrowieni, ale dostajemy nowe życie: życie Boga – wskazał. Trzeba kochać wszystkich ludzi do końca jak Bóg. – Proszę Boga i Matkę Boską Częstochowską, żeby wszystkie jej dzieci, które do niej pielgrzymują odkryły obecność jej Syna w Najświętszym Sakramencie – powiedział i dodał, że tylko przyjmując Najświętszy Sakrament człowiek może przebić się przez swe ograniczenia i egoizm.
Abp Stanisław Nowak wygłosił homilię podczas Mszy św. odprawionej dla wspólnoty śródmiejskiej. Na początku stwierdził, że św. Wawrzyniec jest jednym z najbardziej czczonych i podziwianych męczenników. Ten diakon kochał Boga i ubogich, za co spotkały go okrutne męki. Abp Stanisław Nowak stwierdził, że pielgrzymka jest nadzwyczajną modlitwą, wyrażającą wyjątkową wiarę, nadzieję i miłość. – Być chrześcijaninem to znaczy tak, jak Jezus iść przez ten świat wychodząc od Ojca i zmierzając do Niego – podkreślił i dodał, że znaczy to także upaść przed Trójcą Świętą i iść przez życie ze znakiem krzyża. Chrześcijanie wierzą w jednego Boga, który od wieków jest w Trójcy Świętej, a Chrystus odkupił świat, biorąc na siebie grzechy wszystkich ludzi. – Jezus zmartwychwstał i zaniósł Ojcu ludzkość odnowioną, oczyszczoną w krwi, przeznaczoną do życia wiecznego – powiedział. Pielgrzymka Jezusa przez życie polegała na tym, by przynieść człowieka do Ojca. – Jeśli pielgrzymujecie to znaczy, że idziecie za Jezusem, który wyszedł od Ojca, wyniszczył się, wykrwawił, zmartwychwstał i niesie ludzkość do wiecznej szczęśliwości. W pielgrzymce wyraża się wielka wiara, miłość Jezusa, a także nadzieja i ufność, że Bóg nas kocha i zbawia – powiedział. Przypomniał także historię i cele pierwszych chrześcijańskich pielgrzymek. Ludzie pielgrzymują do Częstochowy, ponieważ tam znajduje się wyjątkowa ikona Maryi, zmierzają do niej jako do polskiej Jerozolimy. Abp Stanisław Nowak przyznał, że Kraków w historii pielgrzymowania ma wyjątkowe miejsce. Wizerunek Madonny został pocięty, znieważony, a Władysław Jagiełło, gdy o tym usłyszał, kazał ją naprawić. Odnowiona ikona była niesiona z Krakowa do Częstochowy, przebyła więc podobną drogę jak pielgrzymi. – Dobrze, że idziecie w takiej pielgrzymce, tym szlakiem, którym niesiono święty obraz, którego bronimy aż do śmierci – powiedział. Współcześnie wizerunek był także znieważony, jednak chrześcijanie przebaczają i nie dają się sprowokować do nienawiści.
Biskup stwierdził, że pielgrzymowanie w czasie koronawirusa nie jest łatwe, ale idący na Jasną Górę przyczyniają się za ludźmi u Boga, by pandemia się skończyła. – Bóg zapłać, bo tym trudem pielgrzymek na pewno przyczyniacie się do uchronienia od tego wielkiego nieszczęścia – powiedział. Stwierdził, że człowiek usiłuje stawiać się w roli Boga, który stworzył mężczyznę, kobietę i rodzinę. – Wasza pielgrzymka głosi nadzieję. To, że idziemy przez świat do Boga, do piękna, dobra, miłości, do Trójcy Świętej. Pielgrzym tę prawdę niesie i rozdaje innym ludziom – podkreślił biskup. Podziękował uczestnikom pielgrzymki za ich trud, który ma głęboki sens. Stwierdził, że głoszą oni nadzieję na spotkanie z Bogiem w wieczności. Pogratulował im wytrwałości i podjętej drogi. – Życzę wam, byście mieli wielką nadzieję i doszli do mety. O to się bardzo modlę, za wszystkich pielgrzymów – powiedział abp Stanisław Nowak. – Pielgrzymie, usłysz te słowa oo Matki Boskiej po trudnej pielgrzymce: „dojdziesz do nieba!” – zakończył.
Zapraszamy do łączności duchowej z pielgrzymami, którzy zdążają na Jasną Górę. Na kanale YouTube Archidiecezji Krakowskiej transmitowana jest codziennie Msza św., w której uczestniczy jedna ze wspólnot. Każdego dnia na stronie diecezja.pl publikowane jest podsumowanie wydarzeń wraz z materiałami multimedialnymi.