O to, by w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań ekonomicznych służących podniesieniu jakości życia społeczeństwa, nie zatracić „najbardziej podstawowego zatroskania by być, by być człowiekiem” modlił się abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. w sanktuarium św. Józefa Obrońcy Krakowa z okazji 96. rocznicy założenia Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.
– Spotykamy się, żeby modlić się w intencji społeczności Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, naszych osobistych intencjach, ale także po to, aby stawiać sobie niekiedy trudne pytania o etykę naszej pracy, o etykę ekonomii. Dlatego zapraszamy pasterza, aby modlić się razem z nim, by w tym poszukiwaniu dobra, prawdy i piękna pomógł nam również Jezus – mówił na początku Mszy św. ojciec przeor Damian Sochacki OCD, kustosz sanktuarium św. Józefa – Obrońcy Krakowa.
W homilii abp Marek Jędraszewski odwołał się do modlitwy Ojcze nasz. Zwrócił uwagę, że jej wezwania obok charakteru duchowego mają też prośbę „chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”, która odnosi się do potrzeb związanych z codzienną egzystencją człowieka. – To wezwanie staje się tym bardziej naglące – niekiedy dramatyczne – w sytuacjach krzywdy, głodu, niesprawiedliwości, wielkich podziałów między ludźmi, których kryterium jest to, co się posiada. A Chrystus każe nam się modlić o to, aby był chleb dla wszystkich, żeby wszędzie była sprawiedliwość, aby zawsze i wszędzie panowały warunki ekonomiczne, które będą gwarantowały wszystkim godne życie – mówił metropolita krakowski.
Arcybiskup wskazał na ruchy wewnątrz Kościoła, które były reakcją na kryzysy społeczne, gospodarcze i ekonomiczne – zakon benedyktynów z jego dewizą „ora et labora” – „módl się i pracuj”; zakon cystersów, który uczył m.in. uprawy roli; zakony żebracze, które pokazywały, że ubóstwo nie oznacza człowieczej degradacji.
Metropolita zwrócił uwagę też na patrona dnia – św. Brata Alberta, człowieka bardzo wrażliwego na ludzką biedę i to nie tylko w wymiarze materialnym, ale także duchowym. Karol Wojtyła swój dramat poświęcony Adamowi Chmielowskiemu zakończył stwierdzeniem: „wybrał większą wolność”. – Wolność, która nie polega na tym, że można robić wszystko. Większa wolność to ta, która pomaga człowiekowi się rozwijać we wszystkich wymiarach jego życia duchowego i cielesnego – mówił abp Matek Jędraszewski podkreślając, że w okolicznościach ludzkiej krzywdy i słusznego sprzeciwu wobec niesprawiedliwości nie wolno zapomnieć o człowieku i jego autentycznej „większej wolności”.
Zwracając się do społeczności Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie arcybiskup zaznaczył, że uczelnia z natury powołana jest do tego, by myśleć o zysku i wiedzieć jak pomnażać dobra materialne. To wszystko jest dobre, gdy w centrum poszukiwań naukowych jest troska o człowieka. Metropolita podkreślił, że pełnej prawdy o człowieku nie wyznacza to, co posiada. – Pełna prawda o człowieku jest tam, gdzie jest miłość, zatroskanie o drugiego, gdzie jest zatroskanie o większą wolność dla siebie, dla innych, dla społeczeństwa, dla narodu, dla Europy – mówił abp Marek Jędraszewski.
Arcybiskup homilię zakończył prośbą o modlitwę, by w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań ekonomicznych służących podniesieniu jakości życia społeczeństwa, nie zatracić „najbardziej podstawowego zatroskania by być, by być człowiekiem”.
Tradycyjne Święto Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie przypada na 28 maja, datę upamiętniającą utworzenie Wyższego Studium Handlowego. Z uwagi na sytuację epidemiczną w kraju, uroczyste obchody związane z 96. rocznicą założenia uczelni zostały przeniesione na 17 czerwca.