Abp Marek Jędraszewski, w 25. rocznicę obecności Jana Pawła II na Jaszczurówce w Zakopanem, przewodniczył nabożeństwu ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa w kaplicy Sióstr Urszulanek.
W rozważaniu podczas nabożeństwa abp Marek Jędraszewski zauważył, że litania do Najświętszego Serca Jezusowego powstała w końcu XIX w. Arcybiskup zwrócił uwagę na dwa pierwsze wezwania: „Serce Jezusa, Syna Ojca przedwiecznego” i „Serce Jezusa, w łonie Matki Dziewicy przez Ducha Świętego utworzone”. Wskazują one na pochodzenie Jezusa – zrodzenie przez Ojca przed wiekami i poczęcie w łonie Maryi Boga-człowieka. – Cała ta litania jest związana z człowieczeństwem Chrystusa – mówił metropolita krakowski wskazując na tradycję Kościoła sięgającą Teresy Wielkiej, która czciła Chrystusa przede wszystkim w Jego człowieczeństwie. W tym kontekście arcybiskup przywołał słynną rzeźbę Lorenzo Berniniego – „Ekstaza św. Teresy”, która wyraża miłość Teresy odpowiadającej na miłość okazaną jej przez Chrystusa.
Arcybiskup zaznaczył, że litaninijne wezwania mówią o sercu rozumianym jako miłość, jako symbol najbardziej szlachetnych uczuć, które rodzą się w człowieku, które swój szczyt znalazły w sercu Pana Jezusa. – Szczyt miłości. Miłości zjednoczonej z Bogiem – mówił metropolita podkreślając, że najpiękniejsze uczucia miłości Jezusa były istotowo związane z Bogiem Ojcem. Modlący się litanią wyrażają nadzieję, że przynajmniej cząstka tej miłości Jezusa do Ojca udzieli się także człowiekowi. Wierzący są złączeni z Chrystusem dzięki sakramentowi chrztu, który ma swój początek w przebitym na krzyżu Jezusowym sercu, z którego wypłynęły krew i woda. – Razem z Nim, w chrzcie, umarliśmy dla grzechu i razem z Nim powstaliśmy do nowego życia. Dlatego to Serce jest „źródłem wszelkiej pociechy” – mówił abp Marek Jędraszewski wskazując na chrześcijańską nadzieję zmartwychwstania.
Metropolita zwrócił uwagę, że ponieważ miłość Jezusa jest tak wieloraka, wyraża się w wielu aspektach, to jest „rozkoszą wszystkich świętych”, co genialnie oddał Bernini rzeźbiąc ekstazę św. Teresy. Arcybiskup zakończył modlitwą, aby Jezus uczynił nasze serca, według serca Swego.