STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / ABP MAREK JĘDRASZEWSKI W BIÓRKOWIE WIELKIM: PROŚMY MARYJĘ O WSTAWIENNICTWO, BY ŻYCIE KAŻDEGO Z NAS BYŁO PRAWDZIWIE ŚWIĘTE

Abp Marek Jędraszewski w Biórkowie Wielkim: Prośmy Maryję o wstawiennictwo, by życie każdego z nas było prawdziwie święte

- Mamy tak kształtować swoje życie, by ono promieniowało miłością do Boga i do drugiego człowieka. By to życie było prawdziwie święte. To nasze wielkie powołanie, od którego nie możemy się uchylić. Ale żeby je wypełnić, musimy zwracać się do Najświętszej Dziewicy właśnie o to, aby i Ona wstawiała się za nami nieustannie – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biórkowie Wielkim.




Na początku liturgii proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biórkowie Wielkim, ks. Włodzimierz Kurek przywitał abp. Marka Jędraszewskiego i zwrócił uwagę, że wspólnota gromadzi się przy „królewskim wizerunku” Matki Bożej, który został ukoronowany koronami biskupimi. Przypomniał także, że dla arcybiskupa dzień Niepokalanego Poczęcia ma osobisty wymiar. – Właśnie 8 grudnia 2016 roku Stolica Apostolska ogłosiła Twoją nominację na urząd arcybiskupa metropolity krakowskiego, dlatego dzisiejsza obecność Ekscelencji wśród nas nabiera jeszcze głębszego duchowego znaczenia – powiedział i zapewnił o pamięci modlitewnej parafian w intencji jego posługi pasterskiej.

Na początku homilii abp Marek Jędraszewski nawiązał do słów Litanii Loretańskiej, w której Maryja nazywana jest „Królową bez zmazy pierworodnej poczętą” i „Królową wniebowziętą”. Zaznaczył, że w tych dwóch wezwaniach streszcza się całe ziemskie życie Matki Bożej. Przypomniał, że dogmat o Niepokalanym Poczęciu został ogłoszony przez Piusa IX dopiero w 1854 roku, a dogmat o Wniebowzięciu w 1950 roku. – Niezależnie od tych sformułowań dogmatycznych wiara w to, że Najświętsza Maria Panna była niepokalanie poczęta, wiara w to, że została z duszą i ciałem wzięta do nieba, zawsze od wieków ożywiała lud wierny, chrześcijański, katolicki. Ta prawda była ludziom wierzącym niezwykle bliska i droga – podkreślił i przypomniał, że Kościół czci narodzenie Maryi 8 września już od VI–VII wieku.

W dalszej części homilii administrator apostolski Archidiecezji Krakowskiej odwołał się do sceny Zwiastowania z Ewangelii św. Łukasza. – Można by powiedzieć, że właśnie ten tekst, stosunkowo krótki, mówi nam najwięcej o Przenajświętszej Dziewicy z Nazaretu. Mówi nam najpierw o jej szczególnej godności, o tym, kim Ona jest, wyróżniając się spośród wszystkich innych istot tego świata, spośród wszystkich ludzi, spośród wszystkich niewiast – zaznaczył, przypominając słowa anioła i św. Elżbiety o Maryi „błogosławionej między niewiastami”.

Arcybiskup zatrzymał się szczególnie przy słowach „łaskiś pełna”, które w języku greckim brzmią „Kecharitomene”. Wyjaśnił, że nie chodzi tu tylko o opis stanu duchowego, ale o coś trwale przynależnego osobie Maryi. – Matka Najświętsza Maria jest przeniknięta całkowicie łaską i to w sposób nieodwołalny od chwili swojego zaistnienia, jest tak przeniknięta łaską, że już tego nic nie jest w stanie zmienić, żadne wydarzenie, żadna okoliczność. I stąd można powiedzieć, że słowo „Kecharitomene”, pełna łaski, to jakby drugie imię Maryi – zaznaczył. Przypomniał, że także w liturgii Kościoła wzywa się Ją słowami: „Niech Pełna Łaski wstawia się za nami”, co – jak wskazał – pokazuje, „jak głęboko przeniknięta jest Bożą łaską, czyli Bożą miłością do siebie samej”.

Administrator apostolski Archidiecezji Krakowskiej zatrzymał się przy słowach anioła: „Pan z Tobą”. Wyjaśnił, że wyrażają one szczególną bliskość Boga, której owocem jest wewnętrzny pokój i poczucie bezpieczeństwa. – Jest z Tobą w ten sposób, że masz pełne poczucie pokoju wewnętrznego i bezpieczeństwa. Bo jeżeli z kimś jest Bóg, to znaczy, że nie trzeba się niczego ani nikogo bać. Jesteś szczególnie wyróżniona właśnie dlatego, że z Tobą jest Pan Bóg – mówił, odnosząc te słowa do trudnej sytuacji Maryi, która „ma stać się, będąc dziewicą, jednocześnie Matką”.

Arcybiskup przypomniał, że w słowach anioła pojawia się także wskazanie na szczególne miejsce Maryi w historii zbawienia. Zwrócił uwagę na zapowiedź, że Jednorodzony Syn Boży weźmie z Niej ludzkie ciało i stanie się człowiekiem, podobnym do nas we wszystkim oprócz grzechu.

Przechodząc do historii ogłoszenia dogmatu, administrator apostolski Archidiecezji Krakowskiej przypomniał, że Pius IX ogłosił prawdę o Niepokalanym Poczęciu 8 grudnia 1854 roku w bazylice św. Piotra w obecności kardynałów, arcybiskupów i biskupów z całego świata. Wyjaśnił, że papieska bulla zebrała biblijne i teologiczne racje, które przemawiają za wiarą Kościoła w nienaruszoną świętość Maryi od pierwszej chwili Jej istnienia. – Lud Boży wierzył w to od wieków. Ileż to obrazów, ileż to rzeźb przedstawia Najświętszą Marię Pannę, która swoją niepokalaną stopą depcze głowę węża. Ale teraz od roku 1854 ta prawda zobowiązuje wszystkich, by nią żyć, by ją głosić, by w tej prawdzie wychwalać Boga za niewysłowione dary Jego miłości do ludzi – mówił.

Abp Marek Jędraszewski odniósł się do czytania z Listu św. Pawła do Efezjan, ukazującego godność chrześcijan jako „przybranych synów” w Chrystusie. Zwrócił uwagę, że jest to perspektywa, w której należy rozumieć także kult Maryi. Przypomniał, że Bóg z miłości „przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, po to, abyśmy istnieli ku chwale Jego majestatu”. Wyjaśnił, że ta prawda spełnia się w życiu ochrzczonych: – Złożyliśmy naszą nadzieję w Chrystusie. Złączyliśmy się z Nim mocą sakramentu Chrztu Świętego po to, żeby razem z Chrystusem umierać – umierać dla grzechu – i razem z Chrystusem powstawać do nowego życia. Powstawać do nowego życia po to, żeby mieć ostatecznie życie wieczne. To jest nasza nadzieja, którą w Jezusie Chrystusie pokładamy – wskazał.

– Wraz z tą nadzieją jest jakieś szczególne zobowiązanie, które spoczywa na każdej i na każdym z nas. Mamy istnieć ku chwale Bożego majestatu. Mamy tak kształtować swoje życie, by ono promieniowało miłością do Boga i do drugiego człowieka. By to życie było prawdziwie święte. To nasze wielkie powołanie, od którego nie możemy się uchylić – podkreślił arcybiskup. – Ale żeby je wypełnić, musimy zwracać się do Najświętszej Dziewicy właśnie o to, aby i Ona wstawiała się za nami nieustannie. Byśmy na Jej wzór, całym swoim życiem, całym swoim sposobem myślenia i postępowania wystawiali Boga na wysokościach nieba – dodał.

Na zakończenie uroczystości proboszcz, ks. Włodzimierz Kurek wyraził wdzięczność za obecność arcybiskupa w dniu, który dla parafii ma szczególne znaczenie. Przypomniał, że koronacja wizerunku Matki Bożej była dla wspólnoty „znakiem miłości i troski”, a słowa abp. Marka Jędraszewskiego oparte na Ewangelii „sprzeciwiają się nurtom, które osłabiają moralne fundamenty życia publicznego”. Dziękował za „trud i odwagę głoszenia słowa”, za duchową bliskość i pasterską troskę, zapewniając o modlitwie parafian.

W imieniu parafian przedstawiciele podziękowali za obecność administratora apostolskiego i za jego posługę jako arcybiskupa metropolity krakowskiego. Wyrażono prośbę o dalszą opiekę i modlitwę oraz życzono, aby „Pan Bóg prowadził na dalszej drodze posługi”.

Delegacja Rycerzy Zakonu św. Jana Pawła II podziękowała arcybiskupowi za wieloletnią, oddaną posługę, troskę o integralność wiary, odważne głoszenie prawdy oraz wierność nauczaniu Chrystusa. Podkreślono, że jest on dla rycerzy „świadkiem odwagi, pasterskiej mądrości i duchowej ojcowskiej obecności”.

Służba liturgiczna dziękowała za lata pasterskiej posługi w Archidiecezji Krakowskiej, za troskę o czystość wiary i jasność nauczania, za odwagę głoszenia Ewangelii i za gesty ojcowskiej bliskości i modlitwy, które wypraszały błogosławieństwo. – Niech Maryja, Pani Krakowa, otoczy cię swoim macierzyńskim płaszczem, niech Jej niepokalane serce wyprasza ci pokój, światło i siłę na dalsze lata służby Kościołowi Świętemu – powiedział do arcybiskupa przedstawiciel służby liturgicznej.

– Nie sądziłem, że ta uroczystość stanie się dla Was okazją, by wyrazić tyle dobrych, pięknych i ciepłych słów pod moim adresem. To była wielka niespodzianka, zaskoczenie. Dziękuję Wam bardzo za to. Za to poczucie jedności, wierze i miłości do Pana Jezusa i Bożej Najświętszej Matki i Kościoła – odpowiedział arcybiskup, wspominając swoją babcię, pochowaną na biórkowskim cmentarzu, która zapewne przybywała do tego kościoła, by w trudnych, wojennych czasach czerpać nadzieję. – Trwajcie przy Matce Bożej. Trwajcie z sercem czystym i radosnym. Tak jak to wyrażają te pieśni, które śpiewaliście – dodał abp Marek Jędraszewski.

Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biórkowie Wielkim 08.12.25r.

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
ZOBACZ TAKŻE