spimco.com
deneme bonusu veren siteler
Deneme Bonusu Deneme Bonusu Deneme Bonusu
deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu veren siteler bonus veren siteler
escort bayan www.doescorts.com ümraniye escort bayanlar escort maltepe https://pendik.net/
streameast
alanya escort
bahis siteleri
deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu veren siteler
메이저사이트
konya escort
kayseri escort
pusulabet giriş
STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / BP MUSKUS: PRZYPROWADZAJCIE SWOJE DZIECI DO KOŚCIOŁA JUŻ OD NAJMŁODSZYCH LAT

Bp Muskus: przyprowadzajcie swoje dzieci do kościoła już od najmłodszych lat

Stawiajcie Jezusa za wzór swoim dzieciom, prowadźcie je do Niego już od najmłodszych lat – apelował do rodzin bp Damian Muskus OFM w salezjańskim kościele św. Stanisława Kostki na krakowskich Dębnikach. Do świątyni, w której modlił się w latach młodości Karol Wojtyła, wprowadzono relikwie jej patrona - najmłodszego polskiego świętego.




W homilii bp Muskus zauważył, że mniejsza liczba powołanych do życia zakonnego czy kapłańskiego, o której coraz głośniej mówi się w Kościele, nie jest oznaką kryzysu powołań, czy formacji ludzi młodych, ale przede wszystkim przejawem kryzysu rodziny. „To w rodzinie rodzą się powołania. To tam dzieci czerpią dobry przykład z życia swoich rodziców, tam uczą się szukać Boga i odkrywać Go w codzienności” – podkreślił hierarcha.

„Jeśli rodzina nie spełnia swoich podstawowych zadań, jeśli rodzice uważają, że dziecko można wychować na dobrego człowieka bez odniesień do Ewangelii, nie stawiają za wzór i przykład do naśladowania samego Jezusa, to jak w takich rodzinach mają rodzić się powołania do służby Bogu?” – pytał.

Krakowski biskup pomocniczy zachęcał rodziców, by stawiali Jezusa za wzór swoim dzieciom i przyprowadzali je do Niego od najmłodszych lat. „Wcale nam nie przeszkadza płacz, czy śmiech, czy gaworzenie dzieci w kościele. To jest ich najpiękniejsza modlitwa, być może najmilsza Bogu” – przekonywał. „Prowadźcie dzieci od najmłodszych lat do kościoła, by mogły wzrastać w aurze świętości, by mogły tę świętość chłonąć, nawet jeśli nie rozumieją, gdzie są i co się wokół nich dzieje” – zaapelował.

Podczas Mszy św. do salezjańskiej świątyni zostały wprowadzone relikwie jej patrona, św. Stanisława Kostki. Chór Dębnicki wykonał Mszę św. o Stanisławie Kostce, skomponowaną przez salezjanina ks. Antoniego Chlondowskiego. Dzieło to powstało, gdy kompozytor przebywał w Krakowie, ale zaginęło. Kompozycja została odnaleziona w Białej Podlaskiej i przekazana do Krakowa, dzięki czemu wierni z Dębnik mogli ją usłyszeć podczas uroczystości patronalnej.

Bp Muskus zestawił postać św. Stanisława Kostki z modlącym się często w salezjańskim kościele młodym Karolem Wojyłą. „Także i on poświęcił wiele, by osiągnąć „magis”, nieskończenie więcej. Zrezygnował z marzeń o życiu artysty po to, by być kapłanem i choć nie mógł przewidzieć, dokąd ostatecznie go ta decyzja zaprowadzi, postawił wszystko na Jezusa” – mówił o przyszłym papieżu.

Według niego, obaj są patronami na czas zbliżającego się Synodu Biskupów, poświęconego młodzieży i rozeznawaniu powołania. „Stają przed nami dwaj wielcy święci. Jeden z nich wypełnił swoje życie jako kilkunastolatek, drugi dożył sędziwego wieku, niestrudzenie przemieniając świat. Obaj – jak pisał Norwid – odważyli się być świętymi. Obaj również trafili na mądrych przewodników duchowych, a Jan Paweł II sam takim przewodnikiem się stał, towarzysząc młodym ludziom i wspierając ich w realizacji życiowych marzeń i podejmowania wyzwań jako kapłan, biskup i papież” – przypomniał biskup.

Dodał, że dla polskiej młodzieży zarówno św. Stanisław Kostka, jak i św. Jan Paweł II są patronami na drodze dojrzewania powołania i wzorami umiejętnego rozeznawania planów Bożych. „Obaj dawali z siebie wszystko, by wybierając zawsze Boga pozostawać sobą. Są też przykładami odwagi w podejmowaniu radykalnych decyzji i wierności w wypełnianiu dążeń, których źródłem jest wielkie pragnienie świętości” – zaznaczył.

Na koniec biskup zaapelował o modlitwę w intencji zbliżającego się synodu.

Na terenie parafii św. Stanisława Kostki na Dębnikach w Krakowie Karol Wojtyła mieszkał w latach 1938-1944. Tutaj również pracował bł. Józef Kowalski, ośmiu męczenników salezjańskich oraz sługa Boży Jan Tyranowski, który wywarł ogromny wpływ na młodego Wojtyłę.

 

KAI, md / Kraków
Fot. Monika Jaracz

ZOBACZ TAKŻE