– Nie zatrzymuj daru miłości, jaką otrzymałeś, ale podziel się tym cennym darem, aby go pomnożyć – mówił bp Robert Chrząszcz w czasie Mszy św. w bazylice Mariackiej w ramach VII Światowego Dnia Ubogich.
Mszy św. z okazji VII Światowego Dnia Ubogich w bazylice Mariackiej w Krakowie przewodniczył bp Robert Chrząszcz. Koncelebrował m.in. dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej ks. Tomasz Stec. W liturgii uczestniczyło ponad 300 wolontariuszy różnych organizacji charytatywnych z Krakowa i Małopolski, a także licznie zebrani potrzebujący.
– Uczymy się patrzeć w twarz sobie nawzajem. Nie tylko przyglądać, ale patrzeć, patrzeć głęboko, patrzeć na to, czego oczekujemy od siebie – mówił na początku Mszy św. proboszcz parafii Mariackiej ks. Dariusz Raś nawiązując do orędzia papieża Franciszka na VII Światowy Dzień Ubogich „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka”.
Komentując w czasie homilii przypowieść o talentach, bp Robert Chrząszcz zaznaczył, że każdy ze sług dostał według swoich zdolności, nikt nie otrzymał zadań ponad swoje siły. Zwrócił uwagę, że każdy coś otrzymał od swojego pana. Dwóch pomnożyło majątek, a jeden nie. Biskup wskazał, że przyczyną zakopania talentów był lęk i strach przed panem, które sparaliżowały w słudze zdolność działania. – Źródłem tego strachu jest fałszywy obraz pana jako surowego i chciwego oraz chęć posiadania otrzymanych darów tylko dla siebie, bo nie chce się dzielić, boi się – mówił biskup zauważając, że tylko ten sługa usłyszał naganę od swojego pana.
Bp Robert Chrząszcz stwierdził, że przypowieść o talentach nie jest abstrakcyjna, ale ciągle aktualna. – Jako ochrzczeni jesteśmy sługami Królestwa niebieskiego. Bóg powierzył nam swój majątek – to, co ma najcenniejszego. W tym Bożym darze możemy dostrzec także niewysłowioną miłość, jaką zostaliśmy obdarzeni przez Boga – mówił. Podkreślił, że Boża miłość jest czystym darem, niczym człowiek na nią nie zasłużył. – Ta miłość wzywa nas do dzielenia. Do jej pomnażania w naszym życiu. Co ciekawe, człowiek, który dzieli się miłością – pomnaża ją – zwracał uwagę biskup. – Talent z przypowieści to nie to, co mam, ale raczej to, co daję drugiemu, inwestując w miłość. Moim talentem jest to, kim jestem i co mam jako dar od Boga udzielony mi po to, abym go pomnażał odpowiadając nań swoją miłością – dodawał zaznaczając, że różne obdarowanie i nierówności między ludźmi są wezwaniem do wzajemnej miłości, do życia na sposób daru. – Nie zatrzymuj daru miłości, jaką otrzymałeś, ale podziel się tym cennym darem, aby go pomnożyć – podkreślał.
Nawiązując do obchodzonego dziś w Kościele Światowego Dnia Ubogich bp Robert Chrząszcz zauważył, że ubogim nie jest ten, któremu brakuje środków materialnych, ale ten, który nie potrafi dzielić się tym, co posiada. Obchody ŚDU w Krakowie nazwał „świętem dobroczynności” – wiele osób się zaangażowało i poświęciło swój czas dla tych, którzy uwagi i pomocy potrzebują. – Wszyscy zostaliśmy obdarowani i wszyscy możemy być też darczyńcami. Kapitał miłości inwestuję i podwajam, służąc Panu ukrytemu w biednym i cierpiącym obok mnie; wychodząc z siebie przekraczam naturalny egoizm, mogę przyjąć go jako brata – mówił biskup przypominając, że „więcej radości jest w dawaniu, aniżeli w braniu”. Zwrócił uwagę, że nieodwzajemniona i niepielęgnowana miłość umiera.
– Niech dzisiejszy dzień będzie kolejną okazją do otwarcia się na logikę miłości, abyśmy przestali się lękać dawać, abyśmy nie lękali się dzielić z innymi tym, co mamy – mówił biskup podkreślając, że nie mówi tylko do wolontariuszy, ale także do beneficjentów pomocy i zachęcał, aby dzielili się z innymi dobrym słowem, życzliwością, miłością. – Może to jest ten jedyny talent, który możesz w sobie odkryć, bo ten talent każdy z nas ma – talent do kochania i do bycia kochanym – podkreślał.
W ramach obchodów Światowego Dnia Ubogich w Archidiecezji Krakowskiej od piątku 17 listopada na Małym Rynku działał Namiot Spotkań. Ubodzy mogli skorzystać w nim z porad prawnych, psychologicznych, socjalnych, zawodowych czy pomocy medycznej. Nie zabrakło też czasu na rozwój osobisty i warsztaty rękodzielnicze, fotograficzne, zawody sportowe i wspólne gry planszowe. Organizatorzy zadbali również o to, aby te listopadowe dni były dla potrzebujących prawdziwym świętem. Stąd w programie znalazły się koncerty, projekcje filmów i spotkania. W namiocie uczestnicy mogli też się posilić oraz ogrzać.
Po Eucharystii bp Robert Chrząszcz razem z potrzebującymi zjedli wspólnie niedzielny obiad w namiocie, przy odświętnie zastawionych stołach, przy których równocześnie mogło zasiąść ok. 500 osób. Wydano ponad 1000 porcji obiadowych, które przygotowała kuchnia Ośrodka Wczasowo-Rekolekcyjnego Caritas w Zakrzowie. Wspólne świętowanie nie zakończyło się posiłkiem, jeszcze długo uczestnicy bawili się wraz z wolontariuszami. Niedzielną zabawę animował Teatr Tańca Lilia. Każdy wchodzący do namiotu otrzymał też prezent – podręczną saszetkę na dokumenty
Tegoroczne rekolekcje w ramach Światowego Dnia Ubogich wygłosił ks. Mirosław Tosza, założyciel wspólnoty Betlejem, który na co dzień mieszka z biednymi i bezdomnymi, tworząc prawdziwy dom.
Światowy Dzień Ubogich został ustanowiony przez papieża Franciszka w 2017 r. i jest obchodzony co roku w XXXIII Niedzielę Zwykłą. W Archidiecezji Krakowskiej w organizację obchodów włączają się Wydział ds. Charytatywnych Kurii Metropolitalnej w Krakowie, Caritas Archidiecezji Krakowskiej, Bazylika Mariacka, Arcybractwo Miłosierdzia, Dzieło Pomocy św. Ojca Pio, Zgromadzenie Sióstr Albertynek, Wspólnota Hanna, Lekarze Nadziei, Przystań Medyczna oraz MOPS.