Abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu przewodniczył Mszy św. w intencji marszałka Józefa Piłsudskiego oraz pracowników Polskich Kolei Państwowych. Po Eucharystii metropolita krakowski wziął udział w uroczystości nadania dworcowi Kraków Główny imienia Józefa Piłsudskiego.
Odwołując się do Ewangelii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że prawdą o świecie od Pięćdziesiątnicy jest to, że Duch Święty przekona go „o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie”. Drugą prawdą z bólem powtarzaną przez Jana Pawła II i Benedykta XVI jest to, że świat współczesny żyje tak, jakby Pana Boga nie było, a skutkiem tego jest brak poczucia grzechu i potrzeby zbawienia i Kościoła. – Nie ma Chrystusa, to nie ma potrzeby codziennych zmagań o własne dobro, o uszlachetnienie swojego ducha – mówił metropolita krakowski dodając, że człowiek dziś chce się ciągle bawić, żyje chwilą obecną nie myśląc ani o przeszłości, ani o przyszłości.
Arcybiskup zaznaczył, że dzisiejsza sytuacja może budzić pesymizm, ale pocieszające jest to, co wydarzyło się w życiu Pawła i Sylasa, gdy zostali ubiczowani i uwięzieni po uzdrowieniu opętanej kobiety z Filippi. Apostołowie byli w beznadziejnej sytuacji, ale nie złorzeczyli i nie przeklinali jej, ale modlili się do Boga. – Szczególne zwycięstwo wiary w chwilach naprawdę trudnych – podkreślił abp Marek Jędraszewski.
Wskazując na przykład nawrócenia strażnika więziennego arcybiskup podkreślił rolę świadków Bożego miłosierdzia. – To sprawia, że ludzie zaczynają reflektować nad sobą, zmieniać swoje życie, a uwierzywszy ratują się, bo doświadczają wewnętrznie tylko tego, co przynosi Duch Święty – pokoju, nadziei, poczucia braterstwa i dumy z przynależności do Kościoła – mówił metropolita.
Zwracając się do pracowników Polskich Kolei Państwowych i organizacji strzegących tradycji marszałka Józefa Piłsudskiego arcybiskup zwrócił uwagę, że żyją one na przekór świata, który chce się za wszelką cenę bawić bez jakiejkolwiek odpowiedzialności za teraz i jutro. Metropolita podkreślił, że działalność PKP służy społeczeństwu, przepełniona jest troską o bezpieczeństwo i odpowiedzialnością za tych, którzy chcą korzystać z usług koli. Równocześnie ta działalność wsparta jest troską o pamięć historyczną, żeby na dobrej pamięci Polaków budować zarówno teraźniejszość, jak i przyszłość ojczyzny.
Arcybiskup podziękował za służbę społeczeństwu i państwu oraz wskazał na konieczność modlitwy o to, żeby „dzisiejszy ład Rzeczypospolitej budować na najbardziej trwałych fundamentach Bożego prawa – prawa miłości Boga i bliźniego”, a także o „natchnienia Ducha Świętego, który sprawia, że mamy właściwy osąd tego świata odnośnie do rzeczy najbardziej istotnych, wpisanych w nasz niełatwy człowieczy los; żeby nie przekreślano prawdy o grzechu, o sprawiedliwości, o sądzie”.
