- Postawcie na Chrystusa. Zaufajcie Mu. Tylko On ma słowa życia wiecznego. To On jest skałą, na której możemy i powinniśmy budować dom naszego życia. Nikt i nic nie zastąpi nam Jezusa Chrystusa. O tym przypominał nam zawsze i dobitnie Jan Paweł II, a dzisiaj przypomina nam w swoich rodzinnych Wadowicach. - mówił kardynał Stanisław Dziwisz w Kościele Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny Wadowicach, gdzie sprawował Mszę św. z okazji 99. rocznicy urodzin Jana Pawła II. W Eucharystii wzięła udział m.in. młodzież ze szkół i placówek, które noszą imię Świętego Papieża.
W homilii, kardynał zauważył, że 99 lat temu Wadowice były spokojnym miasteczkiem, w którym mieszkańcy cieszyli się z daru odzyskanej wolności. Na horyzoncie pojawiło się widmo bolszewickiego zagrożenia, które powstrzymał „cud nad Wisłą” w 1920 roku. W tym czasie urodził się Karol Wojtyła, przyszły papież i duchowy przywódca świata przełomu drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa.
– Znamy drogę osiemdziesięciu pięciu lat życia Karola Wojtyły. Droga ta rozpoczęła się w Wadowicach, a dobiegła kresu 2 kwietnia 2005 roku w Watykanie. Jak on sam powiedział podczas ostatniej wizyty w Wadowicach: „Tu, w tym mieście, w Wadowicach, wszystko się zaczęło. I życie się zaczęło, i szkoła się zaczęła, studia się zaczęły i teatr się zaczął. I kapłaństwo się zaczęło”.
Kardynał przypomniał, że po opuszczeniu Wadowic, Jan Paweł II studiował polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, a w czasie II wojny światowej pracował w kamieniołomie Solvay, gdzie ostatecznie utwierdził się w swoim kapłańskim powołaniu. 16 października 1978 roku został wybrany Biskupem Rzymu i pasterzem całego Kościoła.
– Co sprawiło, że urodzony w Wadowicach człowiek wyrósł na duchowego przywódcę współczesnego świata? W czym tkwi sekret jego niezwykłej, fascynującej osobowości, jego dokonań i niezmordowanej służby? Karol Wojtyła spotkał w swoim życiu niezwykłego Mistrza, a był nim i jest sam Jezus Chrystusem.
Papieski Sekretarz, odnosząc się do Ewangelii, w której zmartwychwstały Jezus trzykrotnie pytał Piotra o miłość, podkreślił, że Jan Paweł II wyznał pod koniec życia, że od początku swojego pontyfikatu odbywał się w jego sercu podobny dialog.
– Jan Paweł II podejmował swoje zadania do końca. Nawet wtedy, gdy opuszczały go siły. Nawet wtedy, gdy już nie mógł mówić. Wtedy, pośrodku cierpienia, doświadczając niemocy, jeszcze bardziej i donioślej przemawiał całą swoją postawą, swoją wiernością, swoim oddaniem Jezusowi Chrystusowi i Jego Kościołowi.
Kardynał zaznaczył, że Ojciec Święty Benedykt XVI i Ojciec Święty Franciszek wynieśli Jana Pawła II do chwały ołtarzy przez beatyfikację i kanonizację, a miliony chrześcijan na całym świecie zwracają się przez jego wstawiennictwo do Boga.
– Św. Jan Paweł II jest obecny w wierze i świadomości współczesnego Kościoła. On cały czas przemawia, naucza i wskazuje drogę.
Kończąc homilię, kardynał zachęcał młodych do poznawania dziedzictwa Świętego Papieża i inspirowania się jego postawą.
– Przed nami nowe wyzwania, nowe zadania. Warto je podejmować, wkraczając w świat ludzi dojrzałych, w świat odpowiedzialności za innych i służby. Warto iść sprawdzoną drogą żarliwej miłości Boga i człowieka – drogą, która przyjmowała kształt służby, i którą szedł patron waszych szkół – św. Jan Paweł II.
Joanna Folfasińska | Archidiecezja Krakowska
Fot., Video Dawid Bujas OFMConv | Archidiecezja Krakowska