Uroczystości pogrzebowe śp. abp. Stanisława Nowaka rozpoczęły się żałobną Mszą św. pod przewodnictwem abp. Marka Jędraszewskiego w Bazylice Jasnogórskiej.
– Pragnę serdecznie pożegnać ks. abp. Stanisława Nowaka, syna krakowskiej ziemi, syna Kościoła krakowskiego – powiedział na zakończenie Eucharystii abp Marek Jędraszewski i przypomniał życiorys Zmarłego. Arcybiskup Nowak urodził się w Jeziorzanach, w pobliżu dwóch ważnych ośrodków życia monastycznego: kamedułów na Bielanach i opactwa w Tyńcu. – Równocześnie doświadczał tego, co znaczy system odrzucający Boga w imię neopogańskiej ideologii – mówi metropolita i dodał, że zderzenie piękna chrześcijaństwa ze złem hitlerowskich zbrodni zrodziło w Zmarłym powołanie do kapłaństwa. – Znamienne jest to, że jego hasło z obrazka prymicyjnego brzmiało „Miłość Chrystusa przynagla nas do kochania” – zaznaczył.
– Ostatni raz spotkałem się z nim w zakrystii na Jasnej Górze. Powiedział mi wtedy, że otacza modlitwą Kościół w Krakowie i jego pasterzy, a swoje cierpienia ofiarowuje w intencji tego, żeby prawda Ewangelii donośnie rozbrzmiewała z Krakowa – mówił dalej abp Marek Jędraszewski. – Księże arcybiskupie Stanisławie, dziękujemy za twoją posługę dla Kościoła, najpierw w Krakowie, potem w Częstochowie. Dziękujemy za twoją pasterską żarliwość, za gotowość przyjmowania cierpienia, by Kościół wzrastał. Dziękujemy za twoje piękne, pełne szlachetności i oddania życie na wzór Matki Najświętszej. Odpoczywaj w pokoju – zakończył.
