– To, co nazywamy Polską zrodziło się poprzez włączenie naszego narodu w dziedzictwo Kościoła Chrystusowego – mówił o. Augustyn Spasowicz OCist, który prowadzi rozważania w czasie nowenny przed uroczystością św. Stanisława Biskupa i Męczennika w katedrze na Wawelu.
W sobotę 29 kwietnia rozpoczęła się nowenna przed uroczystością św. Stanisława Biskupa i Męczennika – patrona Polski i Archidiecezji Krakowskiej. Z racji przypadającej w tym roku 800. rocznicy śmierci bł. Wincentego Kadłubka – biskupa krakowskiego i mnicha cysterskiego, homilie w katedrze jemu poświęcone głosi cysters o. Augustyn Spasowicz.
– Chodzenie w światłości oznacza życie w prawdzie o sobie. W tym uznanie również swojego grzechu. Dopiero, gdy jesteśmy świadomi swojego grzechu, możemy poddać się oczyszczeniu przez krew Jezusa – mówił o. Augustyn Spasowicz OCist. zaznaczając, że zaprzeczenie swojej grzeszności skazuje człowieka na życie w ciemności. – Niech grzech nas nie gorszy, ale niech będzie zachętą do modlitwy i działania, aby pomóc innym zbliżać się do światłości – dodawał podkreślając, że Kościół, gdy głosi Ewangelię, niesie światu światłość, jaką jest Jezus Chrystus.
Cysters zauważył, że bł. Wincenty Kadłubek „chodził w światłości” i robił wiele, by innych do tej światłości wprowadzić. Zakonnik przypomniał, że od 8 marca trwają obchody 800-lecia śmierci biskupa krakowskiego i mnicha cysterskiego. Zauważył, że wybitnym Polakiem i błogosławionym synem Kościoła uczyniły go jego wiara i rozum, które wznosiły go do źródła prawdy, jakim jest sam Bóg. Kaznodzieja zauważył, że dzisiaj bł. Wincenty znany jest najbardziej jako pierwszy polski pisarz i autor Kroniki Polski. – Mistrz Wincenty w wydarzeniach historycznych naszych dziejów widział rękę opatrzności Bożej, która w swoich wyrokach wszystkim rządzi i wszystkim kieruje – mówił podkreślając, że spuścizna błogosławionego uczy Polaków patriotyzmu zakorzenionego w Ewangelii. – Bł. Wincenty świadczy, iż to dziedzictwo, które nazywamy Polską nie zrodziło się z relacji ludów żyjących na tej ziemi czy z drogich wspólnych celów; to, co nazywamy Polską zrodziło się poprzez włączenie naszego narodu w dziedzictwo Kościoła Chrystusowego, a więc źródło łaski chrztu, sakramentów i zasiewanych życiodajnych ziaren Ewangelii, które padły na serca ludów tej ziemi – mówił o. Augustyn Spasowicz OCist.
Zakonnik zwrócił uwagę, że najcenniejszym dziedzictwem bł. Wincentego jest jego nauczanie o Eucharystii. To on zapoczątkował na ziemiach polskich zwyczaj palenia wiecznej lampki przed tabernakulum, która przypomina o obecności Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi w danej świątyni i zachęca wiernych do oddawania Mu czci. – Bł. Wincenty jest dla nas świadkiem wiary i budowniczym tożsamości społecznej i narodowej. Jeśli chcemy, by tożsamość była w nas dojrzała i doprowadziła nas do pełni, to powinniśmy dobrze wykorzystać czas naszego życia, czas, w którym działa Boża opatrzność – zachęcał o. Augustyn Spasowicz OCist.
Liturgia z udziałem kanoników Kapituły Katedralnej na Wawelu, pod przewodnictwem ks. prałata Jana Kabzińskiego, sprawowana była przy Ołtarzu Ojczyzny, na którym wystawiono relikwiarze św. Stanisława BM i bł. Wincentego, którym oddano cześć na koniec Mszy św.