Na zakończenie Dni w Diecezji młodzi Archidiecezji Krakowskiej spotkali się w Igreja Paroquial Senhora da Conceição w Porto. Eucharystii przewodniczył abp Marek Jędraszewski. We wtorek młodzież uda się do Lizbony na spotkanie z papieżem Franciszkiem.
Wspólna Msza św. dla wszystkich pielgrzymów z Krakowa, którzy już zdążyli przybyć do Portugalii, była jednym z ostatnich akcentów Dni w Diecezji, poprzedzających centralne wydarzenia Światowych Dni Młodzieży. W Igreja Paroquial Senhora da Conceição w Porto modliło się niemal tysiąc młodych ludzi z Archidiecezji Krakowskiej. Eucharystii przewodniczył abp Marek Jędraszewski, a towarzyszył mu bp Robert Chrząszcz i licznie zgromadzeni kapłani.
W homilii arcybiskup przypomniał, że Bóg dał Mojżeszowi na górze Synaj dziesięć przykazań. Stwórca wybaczył Izraelitom, że odwrócili się od Niego i nakazał im wędrówkę do Ziemi Obiecanej.
Metropolita zauważył, że 1 listopada 1755 r. doszło w Lizbonie do ogromnego i tragicznego w skutkach trzęsienia ziemi, powodzi i pożaru. Ci, którzy ocaleli, schronili się w górach, gdzie zabijało ich zimno i rozbójnicy. Lizbona, którą dziś można oglądać to miasto odbudowane po kataklizmie.
Arcybiskup przypomniał, że w XVIII w. oświecenie odrzuciło chrześcijaństwo, Boga, Chrystusa i Ewangelię. Uważano, że Bóg jest jedynie zegarmistrzem, który wprawił w ruch mechanizm świata i pozostaje daleko od człowieka. Tragedia w Lizbonie sprawiła jednak, że deistyczna wizja świata pękła i pojawił się ateizm.
Metropolita powiedział, że zło wynika z zamierzonej winy i grzechu, najczęściej rodzi się z ludzkiej pychy. Nieszczęście zwykle jest niezawinione. Dlatego ważne jest zwracanie się do Bożej Opatrzności i proszenie Ojca, by miał ludzi w swej opiece.
Stwierdził, że Kościół w świecie ciągle jest żywy i się rozrasta. – Kościół nie jest świecką instytucją. Jest zbudowany przez Jezusa Chrystusa. Żyje mocą Ducha Świętego i dzięki temu to, co wydaje się słabe, małe, przyjmuje postać niewiarygodnych, wspaniałych rezultatów – podkreślił. Przypomniał także historię św. Ignacego Loyoli – założyciela zakonu jezuitów. – Idąc na spotkanie z Ojcem Świętym, ciesząc się już tutaj wspólnota młodych, pochodzących z różnych części naszego świata, módlcie się o to, by z małych wspólnot rodziły się rodziny Kościoła jako znak obecności Chrystusa w świecie. Módlcie się także o nowe powołania do życia kapłańskiego i zakonnego. Potrzebni są Bogu i światu ludzie, którzy będą mieli dość odwagi, by iść za głosem Chrystusa – wskazał metropolita.
Podkreślił, że chrześcijanie zawierzają swe życie Bogu i wciąż proszą Go o miłosierdzie. – Temu światu jest potrzebna wiara, że ponad nasze słabości i grzeszność jest kochający Bóg – zauważył. Powiedział młodym, że zawierzenie Bożej opatrzności, modlitwa za Kościół i oddanie się Bożemu miłosierdziu powinno być ich mocą.
Na zakończenie modlitwy głos zabrał ks. Marcin Filar, duszpasterz młodzieży Archidiecezji Krakowskiej. – Tam, gdzie Piotr, tam Kościół, a gdzie biskup tam jest Kościół lokalny, więc możemy powiedzieć, że Kościół krakowski jest dzisiaj tutaj i ma bardzo młode oblicze. Ma w sobie dużo entuzjazmu, dużo radości, ale też ogromną wdzięczność, że może Światowe Dni Młodzieży, i to od samego początku, przeżywać ze swoim biskupem – mówił, zwracając się do abp. Marka Jędraszewskiego i podkreślając, że obecność jego i bp. Roberta Chrząszcza jest dla młodych pielgrzymów niezwykle ważna. Ks. Filar podziękował wszystkim, którzy byli zaangażowani w przygotowania do wyjazdu na ŚDM – m.in. diecezjalnemu koordynatorowi, ks. Michałowi Korblowi. – Bardzo wam dziękuję za to, że jesteście – mówił duszpasterz do młodych zebranych w świątyni.
Do młodzieży zwrócił się też przed błogosławieństwem metropolita krakowski. – Życzę wam, gdy kończą się już te dni w Porto, spokojnego, szczęśliwego przejazdu do Lizbony i tam wspaniałych uroczystości, które nas wszystkich czekają. Mam nadzieję, że chociaż z częścią z was uda nam się jeszcze osobiście spotkać. Niech to będą dla was wszystkich piękne i radosne dni – podkreślał abp Marek.
Popołudnie było dla młodych czasem integracji i ostatnich momentów, spędzonych ze swoimi gospodarzami. Grupa Port Kalinowe uczestniczyła w grze terenowej „Porto Express”, w czasie której pielgrzymi, podzieleni na grupy, musieli wykonać różne zadania, przemierzając to piękne miasto. Wskazywanie gospodarzy ŚDM, konkurencje sprawnościowe czy wreszcie zbieranie funduszy na bilet do stolicy Portugalii do kapelusza w jak najkrótszym czasie – to wyzwania, które zostały postawione przed zawodnikami. Zwycięzcy nagrodzeni zostali specjalną nagrodą od abp. Marka Jędraszewskiego.
We wtorek wyruszą do Lizbony, aby tam spotkać się z Ojcem Świętym Franciszkiem i młodzieżą z całego świata.
Naszym Partnerem jest Małopolska.
